Od 2020 roku limit spalania oleju zostanie jeszcze bardziej zmniejszony i będzie wynosił tylko 0,3 litra na 100 km.
Temat spalania oleju powraca jak bumerang przez całą erę hybrydową. Wszystko przez ograniczenia w ilości spalanego paliwa, które skłoniło ekipy do poszukiwania dodatkowej mocy poprzez spalanie oleju.FIA kilkukrotnie wydawała już dyrektywy techniczne i modyfikowała przepisy, by zabrać zespołom tę możliwość. Obecnie dozwolone jest spalanie 0,6 litra na 100 kilometrów. Podczas kwalifikacji niemożliwe jest już również pobieranie oleju z innego elementu.
Federacja chce jednak posunąć się o krok dalej i na sezon 2020 kolejny raz zmniejszy dozwoloną ilość do 0,3 litra na 100 kilometrów.
Nikolas Tombazis, który w FIA odpowiedzialny jest za sprawy związane z samochodami jednomiejscowymi, przyznał, że używanie oleju w celu poprawy osiągów bolidu jest niedozwolone.
"Kwestia oleju jest prosta. Według regulamin spalane może być jedynie paliwo, olej musi pozostać jedynie lubrykantem. Wiemy, że olej jest wykorzystywany i czasem wpływa na osiągi, a tak nie powinno być. Interweniowaliśmy już, obniżając spalanie do 0,6 kg na 100 km, ale chcemy, by w przyszłym roku było ono jeszcze niższe. Przy tak niskim poziomie niepotrzebny jest już dodatkowy bak na kwalifikacje. To jedna z nowości 2019 roku."
26.03.2019 12:06
0
Wystarczy magiczny guzik i bolid pali ile chce.
26.03.2019 12:47
0
A po co walczyć? Dlaczego nie pozwolić spalać paliwa bez limitu, kręcić wyżej dzięki temu silniki na obroty? Dlaczego podcina się skrzydła inżynierom nie dopuszczając do nowych pomysłowych rozwiązań?
26.03.2019 13:21
0
Kurcze, w osobówkach mogli by ten temat poruszyć...
26.03.2019 14:34
0
Jak ta dyrektywa nie przejdzie to niby Volkswagen będzie zainterwsowany wejściem do F1...
26.03.2019 14:48
0
@3 kruszon nie, żeby spalanie nawet 0,5l/1000km w osobówce to już jest powód do remontu silnika :D a co dopiero jakby miało być 0.3l/100km :D
27.03.2019 08:33
0
@Szarmi Nie do końca. W dzisiejszym chorym świecie 1l/1000km to według kilku producentów zupełnie normalne. Zresztą tak jest od kilku ładnych lat, kiedy to obronili się przed reklamacjami z tym związanymi. Nie wskazuję w jakich silnikach ale brylują w tym uznane zachodnie marki ;) W takim kontekście spalanie około 5l/1000km oleju w silniku wyczynowym to pestka
27.03.2019 10:13
0
Czekamy na DPFy i EGR w F1. Świecie dokąd zmierzasz?
27.03.2019 14:54
0
@7 DPF i EGR to już poprzednia epoka. Teraz F1 czeka napęd elektryczny. Czyściutki, pachnący bez agresywnego brzmienia.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się